Darię i Karola poznałem ponad rok temu, byli gośćmi na ślubie swoich dobrych znajomych Kasi i Marka. Na ślub Kasi i Marka trafiłem przez polecenie znajomego, Pawła i mógłbym pewnie tak jeszcze pisać długo. Nie o tym jednak post będzie. Wracając do Darii i Karola pomysł był taki aby sesja narzeczeńska odbyła się w Katowicach, w mieście z którym obydwoje są bardzo związani.
Tym razem, sesja narzeczeńska z Kasią i Tomkiem. Wtorkowe popołudnie okazało się genialnym czasem na sesję. Wybrałem jedno z moich ulubionych miejsc ze względu na wręcz nieograniczone możliwości i dużą różnorodność. Dolina 3 Stawów, bo o niej mowa potrafi cały czas zaskakiwać w zależności od pory roku oraz rodzaju sesji, jest tu wszystko czego potrzebuję, od stawów, lasów brzozowych, przez duże otwarte przestrzenie, labirynty z żywopłotów.
